Get Adobe Flash player

Indiańskie wakacje w Świetlicy „Szansa”

 

W dniach od 16 do 27 lipca odbywają się „Wakacje z „Szansą” , w których biorą udział dzieci uczęszczające do świetlicy w czasie roku szkolnego. W tym roku tematem wiodącym jest zapoznanie się z życiem i tradycjami indiańskimi, zatem wszelkie działania i atrakcje dotyczą Indian.

 

W poniedziałek uczestnicy zostali podzieleni przez Wielkiego Wodza na dwa plemiona, którym nadano nazwy plemienne: dziewczynki od tej pory, to „Dzikie Kocice” pod wodzą swojego przywódcy pani Izy- Mądrej Głowy, a chłopcy to ”Rozdarte Gęby” pod wodzą pani Anety- Wielkiego Wodza.

 

Tego samego dnia ustalono miejsce wioski indiańskiej i podpisano regulamin Indian. Po czym wszyscy Indianie wzięli udział w warsztatach z ceramiki. Uczyli się, przede wszystkim, jak lepić naczynia z gliny.

 

Drugi dzień zajęć okazał się jeszcze ciekawszy. Obydwa plemiona z zaprzyjaźnioną wioską z indiańską z Trablic wybrały się na wycieczkę autokarową na Zamek do Pułtuska. Tam w pięknej scenerii zamkowych komnat wzięto odział w warsztatach savoir-vivre. Indiańscy wojownicy i indiańskie squaw nauczyły się, jak kulturalnie spożywać posiłki, zachowania przy stole, poznali także sposoby nakrywania i dekoracji stołu. Po czym spożyto uroczysty obiad w restauracji zamkowej.

 

Trzeci dzień w indiańskiej wiosce był pełen wrażeń: robiono pióropusze indiańskie i szyto odzienia z frędzlami. Najwięcej emocji jednak sprawiło świętowanie Dnia Wojownika.

 

Każdy Indianin aby otrzymać certyfikat indiańskiego wojownika musiał przejść cykl prób, za które otrzymywał oznaczenie malowane na ręce przez Wielkiego Wodza. Przed kandydatami na wojowników było wiele prób do pokonania, w tym:

 

próba wytrzymałości -przejście boso po szyszkach,

próba odporności- wypicie diabelskiej mikstury,

próba celności- rzut kulkami do kosza,

próba zawziętości-łaskotanie piórem,

próba samodzielności-malowanie indiańskich motywów,

oraz próba siły głosu.

 

Nie było to łatwe, ale na szczęście każdy wojownik dostał zasłużony certyfikat od Wielkiego Wodza.

 

Czwartego dnia wszyscy wojownicy wybrali się do Indiańskiej Wioski Ponoka w Augustowie koło Kozienic. Czekało tam wiele atrakcji przygotowanych przez tamtejszego Wodza, a w tym zwiedzanie wioski z przewodnikiem, zapoznanie z elementami kultury indiańskiej - historia i życie codzienne, wnętrze tipi, szałas potu, wystawa rękodzieła, scenki przedstawiające fragmenty z życia Indian, ciekawe opowieści.

Wiele frajdy sprawił indiańskim wojownikom z Kowali udział w grach i zabawach indiańskich, tj. strzelanie z łuku, przeciąganie liny, malowanie twarzy.

 

Pierwszy tydzień indiańskich zabaw zakończono wycieczką do kina, które znajduję się w najbliższym Mieście Białych Twarzy. Tam obejrzano film: „Epoka Lodowcowa 3”.

 

Dzieci nie mogą już doczekać się poniedziałku, kiedy znowu zaczną bawić się w swojej indiańskiej wiosce.